Bayern Monachium musi obejść się smakiem. Inny klub odrzucił możliwość sprzedaży napastnika
Patrik Schick latem nie zmieni klubu. Na temat sytuacji utalentowanego napastnika wypowiedział się Simon Rolfes, dyrektor sportowy Bayeru Leverkusen.
Czeski snajper w tym sezonie imponuje formą. W rozgrywkach ligowych zanotował on już aż 24 trafienia.
W klasyfikacji strzelców 26-latek ustępuje jedynie Robertowi Lewandowskiemu, który zgromadził 34 bramki. Media informowały, że Bayern Monachium rozważa kupno Schicka, gdyby "Lewy" miał opuścić Allianz Arenę.
- Nikt nie musi nawet się z nami kontaktować w sprawie Patrika, bowiem on zostanie z nami na kolejny sezon. To jasne - stwierdził Simon Rolfes w rozmowie z "Bildem".
- Było pewne zainteresowanie Schickiem, ale to kluczowy piłkarz w naszych planach - dodał były zawodnik, a obecnie dyrektor Bayeru.
Kontrakt Schicka z zespołem z Leverkusen obowiązuje aż do 2025 roku. Portal "Transfermarkt" wycenia reprezentanta Czech na 40 mln euro.