Bayern Monachium. "Jeśli wyśpi się, to bardzo nam pomoże". Joshua Kimmich zażartował z Harry'ego Kane'a

Saga transferowa z udziałem Kane'a obfitowała w wiele zwrotów akcji. Dwa dni temu napastnik miał wylecieć do Monachium, jednak w ostatniej chwili został wstrzymany przez Tottenham.

Media informowały, że Daniel Levy próbował jeszcze renegocjować pewne warunki. Ostatecznie obie strony doszły do pełnego porozumienia.

W piątkowy wieczór Kane przeszedł testy medyczne i podpisał kontrakt. W sobotni poranek klub oficjalnie potwierdził transfer, a już wieczorem snajper zanotował oficjalny debiut. 30-latek wziął udział w przegranym 0:3 meczu z RB Lipsk.

- Myślę, że Kane nie spał do czwartej nad ranem. Jeśli się wyśpi, to bardzo nam pomoże - z uśmiechem przyznał Joshua Kimmich po porażce w Superpucharze Niemiec.

- Oczywiście oczekujemy od niego bramek, to doświadczony zawodnik, który z pewnością nam pomoże. Wiele razy grałem przeciwko niemu i nie zawsze było miło, potrafił strzelać wtedy wiele goli, więc mam nadzieję, że teraz zdobędzie wiele zwycięskich bramek dla naszej drużyny - dodał defensywny pomocnik.

Kane w najbliższy piątek zadebiutuje w Bundeslidze. W pierwszej kolejce Bayern zagra z Werderem Brema.