Bayern. Matthaus żegna Lewandowskiego. Piękne słowa Niemca. "Chciałbym, żeby robił furorę w FC Barcelonie"

Lewandowski po ośmiu latach rozstał się z Bayernem Monachium. Karierę będzie kontynuował w Barcelonie.

Transfer kapitana reprezentacji Polski to gigantyczne wydarzenie. Matthaus nie ma wątpliwości, że odejście 33-latka będzie wielką stratą dla Bundesligi i Bayernu.

- Lewandowski jest wyjątkowym strzelcem, bardzo rzadko można było podziwiać kogoś takiego jak on. W ostatnich latach przyćmił nawet największych piłkarzy epoki, czyli Leo Messiego i Cristiano Ronaldo - stwierdził Matthaus.

- Uwielbiałem oglądać go w koszulce Bayernu. Rzadko zdarzały się mecze, w których zawodził. Przeciwnie. Tydzień po tygodniu przez lata strzelał taśmowo gole. Dzięki temu miał ogromny udział w wielu sukcesach Bayernu - dodał Niemiec.

- Bundesliga traci człowieka, który bił rekord za rekordem. Między innymi ten Gerda Muellera, który wydawał się nieosiągalny. Ale polska supergwiazda też go pobiła. W Bundeslidze, a zwłaszcza w Bayernie będzie brakowało Lewandowskiego. Jestem ciekawy, w jaki sposób ta strata zostanie zrekompensowana - przyznał Matthaus.

Niemiec nie ma wątpliwości, że gwiazda Lewandowskiego będzie świeciła na Camp Nou pełnym blaskiem.

- Barcelona może być szczęśliwa. Dostała zawodnika, który sprawi, że klub znów zapuka na szczyt. Można jej tylko pogratulować. Chciałbym, żeby Robert robił furorę w nowym klubie. Jestem tego pewien - podsumował Matthaus.