Kulisy walki Bayernu o Sadio Mane. "Liverpool uznał tę ofertę za śmieszną"

Mane wyrósł na priorytet transferowy Bayernu. Mistrzowie Niemiec od pewnego czasu próbują sfinalizować transakcje, ale na razie nie byli w stanie przekonać Liverpoolu do sprzedaży 30-latka.

Bayern jednak się nie poddaje. "The Times" podał, że w piątek w Liverpoolu jest spodziewana delegacja z Monachium. Przewodzi jej dyrektor sportowy Hasan Salihamidzić.

Na razie Liverpool odrzucił dwie oferty w sprawie sprzedaży Senegalczyka. Pierwsza opiewała na 25 mln funtów. Konstrukcja drugiej była bardziej skomplikowana: 23,5 mln funtów podstawy i 6,5 mln bonusów.

Warunki, które spowodowałyby wypłatę dodatków, były trudne do osiągnięcia. "The Reds" otrzymaliby pieniądze, gdyby Mane w ciągu trzech lat gry w Bayernie zdobył trzy mistrzostwa Niemiec i... trzy Złote Piłki.

- Ta oferta została uznana za śmieszną, ale fakt, że Liverpool jest przygotowany na spotkanie z Salihamidziciem, wskazuje na chęć kontynuowania rozmów - pisze "The Times".

Według dziennika angielski klub domaga się 42,5 mln funtów za swojego piłkarza. Jego kontrakt obowiązuje jeszcze tylko przez rok.