Bayern FC. Robert Lewandowski pobije rekord Gerda Muellera? "Już jest tak blisko, że musi wykorzystać szansę"
Robert Lewandowski jest o krok od pobicia legendarnego rekordu Gerda Muellera. Kciuki za polskiego napastnik trzyma Jan Furtok. - - przyznał były napastnik w rozmowie ze "Sport.pl".
Obecny sezon Bundesligi jest niezwykle udany dla Roberta Lewandowskiego. Polak zdobył już 35 goli i tym samym ustanowił swój nowy rekord życiowy, jeśli chodzi o dorobek w jednej kampanii na niemieckich boiskach.
Tym samym "Lewy" jest na dobrej drodze, by pobić legendarny rekord Gerda Muellera. "Bomber der Nation" w sezonie 1971/72 zdobył 40 goli w Bundeslidze. Teraz Lewandowskiemu brakuje zaledwie sześciu trafień do tego, by na zawsze zapisać się w historii tych rozgrywek.
Czy "Lewemu" uda się przebić wyczyn Gerda Muellera? Jan Furtok jest o tym przekonany. Był napastnik swoimi spostrzeżeniami podzielił się w rozmowie ze "Sport.pl".
- Czy Robert Lewandowski może pobić rekord Gerda Muellera? Musi! Już jest tak blisko, że musi wykorzystać szansę Bardzo Robertowi kibicuję i bardzo się cieszę - oznajmił Furtok.
- Pięć bramek do wyrównania rekordu Muellera to nie jest mało, ale osiem kolejek to dużo czasu, żeby to zrobić - dodał.
Lewandowski dziś przebywał na boisku do 70. minuty. Potem został zmieniony przez Choupo-Moting. Jan Furtok nie jest zdziwiony decyzją Hansiego Flicka.
- Dobrze zrobił. Trzeba dać Robertowi odpocząć. I nie narażać go na kontuzję w meczu, w którym już wszystko jest jasne. Po przerwie na mecze reprezentacji Robert będzie miał wystarczająco dużo czasu, żeby zdobyć następne gole potrzebne do pobicie rekordu Muellera - zakończył.