Bayern FC. Robert Lewandowski o zakończeniu kariery: To może spowodować, że będę grał dłużej

Na kanale Prawda Futbolu Robert Lewandowski odniósł się do mundialu w Rosji oraz eliminacji Euro 2020. Według niego reprezentacji Polski potrzebna jest przede wszystkim stabilizacja.

- Kontuzje przed samym turniejem wprowadziły straszny niepokój i chaos. To było widać. Gdy przed samymi meczami zaczynasz szukać optymalnego rozwiązania, to jest już za późno. Automatyzmy zostały zatracone, a bez tego szczególnie w reprezentacji jest bardzo ciężko. Widać to po eliminacjach. Im mamy większą stabilizację, tym jest nam łatwiej. Problemy zaczynają się wtedy, gdy trzeba zmienić ustawienie, system czy piłkarzy - powiedział.

Na razie Lewandowski nie chce przewidywać, kiedy zakończy piłkarską karierę. Na razie nie zamierza zawieszać butów na kołku i zakłada jeszcze co najmniej kilka lat rywalizacji.

- Nie jestem w stanie powiedzieć teraz, jak będę się czuł mentalnie i fizycznie za pięć lat. Wtedy będę mógł podjąć decyzję. Później dojrzałem jako zawodnik i człowiek, później zacząłem grać na wysokim poziomie. To może spowodować, że będę w stanie grać dłużej. Jak widać po Cristiano Ronaldo, grę na najwyższym poziomie można przedłużać. Trudno zaplanować, co będę robił za trzy, pięć czy siedem lat - przyznał.

Być może w przyszłości Lewandowski pójdzie śladem Zbigniewa Bońka i przejmie rządy w Polskim Związku Piłki Nożnej. Sam piłkarz tego nie wykluczył, lecz uciekał też od jakichkolwiek deklaracji.

- Wiele rzeczy będę miał w przyszłości do roboty. Nie mówię nie, ale nie mówię tak. To trudna praca. To, że chcesz coś zmienić, nie znaczy, że inni też będą tego chcieli. Na razie o tym nie myślę - zakończył.