Bayern daje drobne za piłkarza Leverkusen. Przepaść w negocjacjach
Bayern Monachium chce kupić Jonathana Taha z Bayeru Leverkusen. Na razie między stanowiskami obu klubów jest przepaść.
Bayern przed nowym sezonem zamierza poważnie przebudować skład. Jednym z jego celów transferowych jest Jonathan Tah, który był fundamentem ostatnich sukcesów Bayeru Leverkusen.
Według niemieckich mediów Bawarczycy doszli już do porozumienia z Tahem. Kontrakt reprezentanta Niemiec miałby obowiązywać aż do połowy 2029 roku.
Trudniej będzie o porozumienie z Leverkusen. Kicker podał, że na razie Bayern proponuje tylko mniej więcej 20 mln euro.
Oczekiwania mistrzów Niemiec są dużo wyższe. Zbliżają się do 40 mln euro. Ta kwota miałaby obejmować możliwe do aktywowania bonusy.
Kontrakt Taha z Leverkusen obowiązuje tylko do połowy przyszłego roku. Klub nie sprzeda go tanio tylko z tego powodu. Niemiec jest zbyt cenny pod względem sportowym, a w dodatku finanse Bayeru są w świetnym stanie.
W Monachium jako alternatywę dla Taha widzą Leviego Colwilla z Chelsea. "The Blues" nie chcą jednak pozbywać się młodego zawodnika.