Bayern ciągle miota się ws. nowego trenera. Kandydat ostatecznie skreślony

Bayern już w lutym ogłosił, że po sezonie rozstanie się z Thomasem Tuchelem. W trakcie poszukiwań nowego trenera ponosi klęskę za klęską. Nie skusił Xabiego Alonso, Juliana Nagelsmanna, Ralfa Rangnicka czy Olivera Glasnera.

Christian Falk z Bilda podał, że w poniedziałek doszło do spotkania władz klubu. Omawiano na nim kolejne działania.

Niewykluczone, że ostatecznie dojdzie do zmiany decyzji i Tuchel pozostanie na stanowisku. Takie rozwiązanie ma być rozważane przy Saebener Strasse.

Wciąż w grze pozostaje Roberto De Zerbi. Dziennikarz Bilda uważa, że zatrudnienie włoskiego szkoleniowca jest "poważną możliwością".

W ostatnim czasie pojawiły się głosy, że do Monachium może wrócić Hansi Flick. Strony miały nawet podjąć rozmowy, ale akcje doświadczonego szkoleniowca nagle zaczęły spadać i, jak twierdzi Falk, doprowadziły do wykreślenia go z grona kandydatów. Powodem był m.in. przebieg jego kadencji w roli selekcjonera reprezentacji Niemiec.