Bayern chce zastąpić Niklasa Suele. Cztery nazwiska na liście

W poniedziałek ogłoszono, że Niklas Suele nie przedłuży umowy z Bayernem Monachium. Obrońca odejdzie z klubu po zakończeniu bieżącego sezonu. W związku z tym zarząd bawarskiej drużyny przygotowuje się do rozmów z potencjalnymi następcami Niemca.

Jak podaje "Bild", na liście włodarzy znalazły się cztery nazwiska. Wszyscy umieszczeni na niej zawodnicy w teorii będą wolnymi zawodnikami. Oni, podobnie jak Suele, nie podpisali nowych kontraktów i latem będą szukali nowych pracodawców.

Bayern myśli przede wszystkim o Antonio Ruedigerze. Mimo trwających rozmów stoper wciąż nie zdecydował się na dłuższą współpracę z Chelsea. Bawarczycy mają zamiar wykorzystać impas i złożyć obrońcy swoją ofertę, która byłaby konkurencyjna względem propozycji "The Blues".

Ruediger jest w Londynie przeciętnie opłacanym zawodnikiem. Według danych portalu "Salary Sport" więcej od niego zarabiają między innymi Saul, Ruben Loftus-Cheek, Kepa czy Kai Havertz.

Jeśli jednak Bayernowi nie uda się namówić tego niemieckiego obrońcy, zwrócą się w stronę Dennisa Zakarii, Matthiasa Gintera (obaj Gladbach) lub Andreasa Christensena, który jest klubowym kolegą Antonio Ruedigera.