Bayern chce przedłużyć kontrakt z Lewandowskim. Problemem jest Zahavi. "Ofensywa wdzięku już się zaczęła"

Bayern chce przedłużyć kontrakt z Lewandowskim. Problemem jest Zahavi. "Ofensywa wdzięku już się zaczęła"
Philippe Ruiz / Xinhua / PressFocus
Bayern Monachium chce przedłużyć kontrakt z Robertem Lewandowskim. Dziennik "Abendzeitung" twierdzi, że problemem mogą być relacje klubu z agentem kapitana reprezentacji Polski.
Kontrakt Lewandowskiego z Bayernem wygasa w połowie 2023 roku. W Monachium nie ukrywają, że chcieliby zatrzymać Polaka na dłużej. Sygnalizował to choćby Oliver Kahn. Jeden z szefów klubu stwierdził, że Bayernowi nie może się przydarzyć nic lepszego.
Dalsza część tekstu pod wideo
- Ofensywa wdzięku już się zaczęła. Bayern wie, że ta operacja wymaga umiejętności dyplomatycznych i dużej siły perswazji - komentuje "Abendzeitung".
Gestem w stosunku do Lewandowskiego są nie tylko słowa Kahna. Niemiecki dziennik podkreśla, że dowodem uznania wobec 33-latka był skład delegacji Bayernu na galę Złotej Piłki. Poza byłym bramkarzem polecieli na nią dyrektor sportowy Hasan Salihamidzić i Julian Nagelsmann.
Nie oznacza to, że rozmowy w sprawie nowego kontraktu Lewandowskiego pójdą gładko. Wszystko przez napięcia Bayernu z Pinim Zahavim. Ich źródłem były negocjacje w sprawie kontraktu dla Davida Alaby. "Abendzeitung" pisze, że 78-latek ostro starł się wówczas z Salihamidziciem. W dodatku honorowy prezydent klubu Uli Hoeness nazwał go publicznie "chciwą piranią".
- Nie są to najlepsze warunki do negocjacji. Zwłaszcza, że brakuje ważnego mediatora w osobie Karla-Heinza Rummenigge - komentuje "Abendzeitung"
Gazeta podkreśla, że Haaland nigdy nie był kandydatem do gry w Bayernie. Po pierwsze dlatego, że jego sprowadzenie do Monachium byłoby bardzo kosztowne. Po drugie ze względu na długowieczność Lewandowskiego. Mistrzowie Niemiec wierzą, że ich napastnik może się utrzymać na szczycie jeszcze przez cztery lata.
Redakcja meczyki.pl
Marcin Karbowski07 Dec 2021 · 11:41
Źródło: Abendzeitung

Przeczytaj również