Bayer Leverkusen ma dość plotek o Xabim Alonso. Przeciek na temat szczegółów kontraktu Hiszpana

Po sezonie z Bayernem rozstanie się Thomas Tuchel. Bawarczycy w roli jego następcy chętnie widzieliby Xabieego Alonso, który osiąga nadzwyczajne wyniki w Bayerze Leverkusen. Jego drużyna jest na dobrej drodze do zdobycia mistrzostwa Niemiec. Na dziesięć kolejek przed końcem sezonu prowadzi w tabeli z dziesięcioma punktami przewagi nad drugim Bayernem.

Media plotkują, że doszło już do kontaktów między Alonso z szefami monachijskiego giganta. Bild twierdzi, że w Leverkusen są zirytowani tymi pogłoskami. Drażnią ich też plotki o tym, że Hiszpan chciałby zmienić pracodawcę.

Kontrakt Alonso z Bayerem obowiązuje do połowy 2026 roku. W Leverkusen upierają się, że w kontrakcie Hiszpana nie ma klauzuli odstępnego. Klub nie ustalił też, za jaką kwotę pozwoliłby odejść swojemu szkoleniowcowi.

Od plotek o rozmowach z Alonso odcina się też Bayern. Klub zaprzecza, że doszło do negocjacji. Monachijczycy czekają na sygnał od 42-latka. Jeszcze do tego nie doszło.

Alonso ma ustną umowę z Bayerem, że ten nie będzie stał mu na drodze, jeśli będzie chciał odejść do jednego z klubów, w których grał, czyli Bayernu, Liverpoolu czy Realu. Na pewno będzie żądał odszkodowania. Bild spekuluje, że Leverkusen będzie chciało większej kwoty od Bayernu niż choćby Liverpoolu.

W Bayerze pozostają jednak optymistami. Wierzą, że Alonso pozostanie w Leverkusen także na przyszły sezon.