Barylski: Nie jesteśmy zadowoleni z tego wyniku

- Staraliśmy się jak najlepiej przygotować zespół, by zdobyć punkty. W pierwszej połowie byliśmy dobrze zorganizowani. Zagęściliśmy środek pola, przez co Korona nie zdołała nam zagrozić - podkreślił Barylski dla oficjalnego serwisu dwukrotnych mistrzów Polski.

- Jeżeli chodzi o drugą połowę, to nie widziałem powtórki sytuacji, więc nie wypowiem się na temat czerwonej kartki dla Djorde Cotry. Czy była zasłużona, czy nie. Tak się zdarza w piłce, jednak zespół zareagował dobrze - przyznał opiekun Śląska.

- Oczywiście Korona dochodziła do sytuacji, ale nie były to sytuacje klarowne. Co do straconej bramki. To był stały fragment i piłka spadła po dośrodkowaniu tam, gdzie powinien znajdować się jeszcze jeden nasz zawodnik - kontynuował Barylski.

- Nie jesteśmy zadowoleni z tego wyniku, bo na swoim stadionie trzeba wygrywać. Zawodnicy, którzy wypadli z powodu kartek to ważne ogniwa drużyny. Znajdziemy rozwiązanie, żeby ich zastąpić, bo mamy innych dobrych graczy - dodał Barylski.