Bartoszek: Czujemy bardzo duży niedosyt. Nasza gra miała wyglądać inaczej

Trener Bruk-Betu Termaliki Maciej Bartoszek nie krył rozczarowania po remisie u siebie z Arką Gdynia 1:1 w drugim sobotnim spotkaniu 12. kolejki LOTTO Ekstraklasy.
Popularne "Słoniki" po trzecim podziale punktów w tym sezonie znajdują się na czternastej pozycji w tabeli.
- Po tym meczu czujemy bardzo duży niedosyt. Nasza gra miała wyglądać inaczej, szczególnie po zdobyciu bramki - wyznał Bartoszek dla oficjalnej strony klubu z Małopolski.
- W przerwie porozmawialiśmy na ten temat. W drugiej części prezentowaliśmy się lepiej. Goście praktycznie nie stworzyli żadnego zagrożenia. Szkoda, że z akcji, które stworzyliśmy, nie potrafiliśmy więcej wycisnąć - kontynuował opiekun "Słoników".
- Po pierwszej połowie ściągnąłem Akosa Kecskesa, który z meczu reprezentacji wrócił z kontuzją przywodziciela. Kontuzję też mają Krystian Peda, Gabriel Iancu czy Kamil Słaby. Mam nadzieję, że ten ostatni będzie do naszej dyspozycji na mecz z Pogonią Szczecin - podsumował Bartoszek.
(za termalica.brukbet.com)