"Bardzo trudno to znosił". Były dyrektor kadry skomentował utratę opaski kapitańskiej przez Błaszczykowskiego
Jakub Błaszczykowski stracił za czasów Adama Nawałki opaskę kapitańską w reprezentacji Polski na rzecz Roberta Lewandowskiego. - To był niezwykle trudny moment. Błaszczykowski początkowo bardzo trudno to znosił - powiedział Tomasz Iwan, były dyrektor kadry, w programie "Dwa Fotele" na kanale Meczyki (YouTube).
Jakub Błaszczykowski to legenda polskiej piłki. Były piłkarz m.in. Borussii Dortmund przez wiele lat stanowił o sile naszej kadry.
Przed kilkoma lat głośno było na temat sprawy z opaską kapitańską. Adam Nawałka zadecydował, że rolę "Kuby" przejmie Robert Lewandowski.
Do całej sytuacji odniósł się Tomasz Iwan. Były dyrektor kadry był gościem Janusza Basałaja w programie "Dwa Fotele" na kanale Meczyki (YouTube), gdzie opowiedział o kulisach całej sprawy.
- Strata opaski kapitańskiej przez Kubę Błaszczykowskiego to był niezwykle trudny moment. Czy to był błąd z dzisiejszej perspektywy? Wyniki pokazały, że nie. Czy miał focha? Początkowo bardzo trudno to znosił, czemu się nie dziwię, bo to jest normalne dla każdego zawodnika, jeżeli ma słabszy okres i odchodzi trochę w cień, wyłania się nowy lider. Kuba był tym liderem przez wiele lat - stwierdził.
- Myślę, że z perspektywy czasu Kuba wie, że nikt nie chciał zrobić mu krzywdy. To miało służyć temu, żeby ta drużyna osiągała sukcesy - dodał.
- Strata opaski kapitańskiej przez Kubę Błaszczykowskiego to był niezwykle trudny moment. Czy to był błąd z dzisiejszej perspektywy? Wyniki pokazały, że nie. Czy miał focha? Początkowo bardzo trudno to znosił, czemu się nie dziwię, bo to jest normalne dla każdego zawodnika, jeżeli ma słabszy okres i odchodzi trochę w cień, wyłania się nowy lider. Kuba był tym liderem przez wiele lat - stwierdził.
- Myślę, że z perspektywy czasu Kuba wie, że nikt nie chciał zrobić mu krzywdy. To miało służyć temu, żeby ta drużyna osiągała sukcesy - dodał.
- Lewandowski i Błaszczykowski to dwa zupełnie inne charaktery. W tamtym momencie wydawało mi się, że to jest jedyne wyjście - Robert wszedł na wyżyny piłkarskie, Kuba miał problemy zdrowotne. Pomysłem na tę reprezentację było to, żeby jak najbardziej wykorzystać potencjał Roberta, co okazało się strzałem w dziesiątkę, bo cała drużyna grała ofensywnie, a on strzelał gole - powiedział.
Jakub Błaszczykowski rozegrał 108 meczów w reprezentacji Polski. Strzelił 21 goli i zanotował 21 asyst.
"Dwa Fotele" z Tomaszem Iwanem obejrzycie poniżej: