Barcelona wybrała następcę Olmo? Padło nazwisko [AKTUALIZACJA]

Olmo był zarejestrowany w Barcelonie tylko do 31 grudnia. Aby uzyskać stałą licencję, "Blaugrana" musiała wygenerować miejsce w Finansowym Fair Play. Klub chciał to zrobić poprzez sprzedaż lóż VIP na remontowanym obecnie Camp Nou.

Problem w tym, że "Barca" nie dopilnowała terminu. Hiszpańskie media podawały, że włodarze nie zdążyli przedstawić gwarancji płatności za wspomniane loże. W efekcie wraz z początkiem 2025 roku Olmo oraz Pau Victor zostali wyrejestrowani.

W tej sprawie ostatnią deską ratunku pozostaje Hiszpańska Federacja Piłkarska. Barcelona zwróciła się do RFEF z prośbą o pomoc w zarejestrowaniu wspomnianej dwójki. W najbliższym czasie władze mają podjąć ostateczną decyzję.

Istnieje ryzyko, że Olmo i Victor w tym sezonie już nie zagrają dla "Barcy". Sprzedaż VIP-owskich miejsc na Camp Nou może jednak wygenerować wpływy, które w styczniowym okienku umożliwią klubowi większą swobodę w działaniach na rynku transferowym.

Rudy Galetti podał, że w tej sytuacji wicemistrzowie Hiszpanii myślą o wypożyczeniu Christophera Nkunku. Potencjalnie mógłby on zastąpić Olmo, gdyby ten nie mógł grać przez najbliższe pół roku.

W tym sezonie Francuz wystąpił w 27 meczach Chelsea, notując 12 bramek i cztery asysty. W Premier League spędził na murawie tylko 390 minut. Enzo Maresca wystawiał go głównie w spotkaniach pucharowych. Nkunku ma być otwarty na tymczasowe opuszczenie Stamford Bridge, aby zebrać więcej minut w rundzie wiosennej.

Według katalońskich mediów Barcelona jest pewna tego, że już w ten piątek Olmo jednak zostanie zarejestrowany. Jeśli tak się stanie, klub oczywiście nie musiałby ściągać nowego zawodnika do ataku. O szczegółach piszemy TUTAJ.