Barcelona upokorzyła Real Madryt! Lewandowski i spółka podbili Bernabeu [WIDEO]
FC Barcelona zdemolowała Real Madryt w El Clasico. Katalończycy wygrali 4:0, a głównym bohaterem został Robert Lewandowski, który zdobył dwie bramki. "Los Blancos" zostali jeszcze dobici przez Lamine Yamala i Raphinhę.
Już w 2. minucie Kylian Mbappe stanął oko w oko z Inakim Peną, po czym uderzył obok słupka. Sędziowie i tak zasygnalizowali spalonego. Następnie "Barca" wybroniła się przy trzech rzutach rożnych rywali.
W 8. minucie Ruediger wybił piłkę po niecelnej centrze Yamala. W kolejnej akcji 17-latek dograł do Lewandowskiego, który nie trafił w piłkę. W pewnym momencie Pena, wyszedł przed pole karne. Mbappe próbował przelobować bramkarza, ale uderzył nad bramką. Ewentualny gol zostałby anulowany z powodu spalonego.
W 13. minucie Lewandowski kapitalnie zagrał do Yamala na wolne pole. Nastoletni skrzydłowy przegrał pojedynek z Łuninem.
Po chwili Pena wybił piłkę z linii bramkowej, a Vinicius huknął w trybuny. W obu przypadkach obrońcy Barcelony złapali rywali na spalonym.
W 22. minucie Raphinha zachował się egoistycznie. Mógł podać do niekrytego Balde, ale sam zdecydował się na strzał. Piłka przeleciała wysoko nad poprzeczką. Dobrej okazji nie wykorzystał też Vinicius.
Następnie Camavinga huknął w boczną siatkę. Akcja rozpoczęła się w tradycyjny sposób, czyli od spalonego Mbappe. W 28. minucie Łunin odbił piłkę po mocnej próbie Pedriego z dystansu.
Mbappe w końcu trafił do siatki. Radość Francuza okazała się przedwczesna, ponieważ po raz szósty w tym spotkaniu został złapany w pułapkę ofsajdową.
W 33. minucie Ruediger uderzył Lewandowskiego w plecy. Polak upadł na murawę, ale po chwili wrócił do gry. Następnie Vinicius odjechał Kounde, po czym dośrodkował prosto pod nogi Cubarsiego.
Pierwsza połowa zakończyła się bezbramkowym remisem. Przed drugą odsłoną Frenkie de Jong zmienił Fermina.
W 48. minucie Cubarsi wybił piłkę spod nóg Mbappe. Z kolei Łunin spokojnie złapał futbolówkę po nieudanym zagraniu Yamala.
Wynik Klasyku otworzył Lewandowski. Casado prostopadłym podaniem obsłużył Polaka, który zachował zimną krew i płaskim strzałem pokonał Łunina.
Po dwóch minutach "Lewy" skompletował dublet. Balde dośrodkował na głowę snajpera, a ten idealnie przymierzył głową.
Ancelotti musiał coś zmienić. Miejsce Tchouameniego na boisku zajął Modrić. Po drugiej stronie na murawie zameldował się Dani Olmo.
Mbappe po raz drugi w tym meczu trafił do siatki, ale po raz kolejny został złapany na spalonym. Z kolei Lewandowski mógł, a nawet powinien skompletować hat-tricka. Polak zmarnował dwie bardzo dogodne sytuacje, raz trafił w słupek, za drugim razem huknął nad bramką.
W 72. minucie Pena wygrał pojedynek z Mbappe. Z kolei Barcelona wyprowadziła trzeci cios. Raphinha dograł do Yamala, który posłał piłkę pod ladę. 17-latek został najmłodszym strzelcem gola w historii El Clasico.
Zabawa Katalończyków trwała w najlepsze. Raphinha strzelił przepięknego gola, przerzucając piłkę nad bezradnym Łuninem.
W doliczonym czasie Pena zatrzymał Mbappe. Francuz, co oczywiste w tym spotkaniu, był na spalonym.
Barcelona wygrała 4:0 i odskoczyła od Realu w ligowej tabeli. Przewaga Katalończyków nad "Królewskimi" wynosi sześć punktów. W następnej kolejce ekipa Flicka zmierzy się w derbach z Espanyolem, a madrytczycy pojadą na Mestalla, żeby zmierzyć się z Valencią.