Barcelona rezygnuje z wielkiego transferu! Oto plany na letnie okienko

Podopieczni Hansiego Flicka zmierzają po potrójną koronę. Obecna kampania jest dla "Blaugrany" świetna. Latem nie należy spodziewać się więc rewolucji.

Jak donosi kataloński Sport, na przyszły rok odłożony został temat pozyskania nowego napastnika. To efekt świetnej formy Roberta Lewandowskiego i Ferrana Torresa.

Wygląda też na to, że bezpowrotnie zakończył się temat kupna Nico Williamsa. Mistrza Europy łączono z Barceloną ubiegłego lata, ale wówczas do transakcji nie doszło.

Prawdopodobnie nie dojdzie do niej także teraz. Priorytetem są wzmocnienia defensywy, choć wciąż nie wiadomo, czy do drużyny dołączy Jonathan Tah.

Sprowadzenie Niemca zależy w głównej mierze od przyszłości Andreasa Christensena oraz Ronalda Araujo. Najpierw jeden z nich musiałby odejść z klubu.

Najważniejszym celem staje się wzmocnienie prawej strony obrony. Należytego zmiennika nie ma bowiem Jules Kounde, który gra najwięcej z całej kadry.