Barcelona rezygnuje z kolejnego piłkarza. Może na nim zarobić
Nico Gonzalez to kolejny wychowanek FC Barcelony, który coraz śmielej poczyna sobie w światowym futbolu. Jak donosi kataloński Sport, Hiszpan nie wróci jednak do stolicy Katalonii.
Młodzieżowy reprezentant Hiszpanii rozegrał 37 oficjalnych spotkań w drużynie "Blaugrany". W 2022 roku zrezygnowano z jego usług, wypożyczając go do Valencii.
Później Gonzalez został sprzedany do FC Porto. Drużyna z Portugalii zapłaciła za niego nieco ponad 8 milionów euro. Tam Gonzalez gra regularnie.
W umowie między klubami znalazła się klauzula, która pozwala Barcelonie na odkupienie wychowanka. Musiałaby zapłacić za to 30 milionów euro.
Jak donosi kataloński Sport, środkowy pomocnik nie wróci do macierzystego zespołu. "Blaugrana" podjęła już decyzję o tym, że nie wykupi piłkarza.
Jednocześnie nie jest wykluczone, że Gonzalez trafi do innego klubu. "Barca" bardzo na to liczy, bo zapewniła sobie 40% od kolejnego transferu.
W tym sezonie Hiszpan zaliczył 24 oficjalne mecze w barwach Porto. W tym czasie strzelił pięć goli i miał tyle samo asyst. Niemiecki Transfermarkt wycenia go na 18 milionów euro.