Barcelona pytała o Pepe. Miała plan, jak go sprowadzić

Barcelona pytała o Pepe. Miała plan, jak go sprowadzić
pressinphoto / pressfocus
Barcelona nieustannie szuka wzmocnień przed nowym sezonem. Klub Roberta Lewandowskiego miał się zgłosić w tej sprawie do FC Porto.
Jednym z celów Barcelony na letnie okno transferowe jest pozyskanie lewoskrzydłowego. Priorytetem jest Nico Williams z Athletiku, ale w grze pozostają też inni zawodnicy.
Dalsza część tekstu pod wideo
Wśród nich jest Pepe z FC Porto. Dziennik "Record" twierdzi nawet, że Deco skontaktował się z portugalskim klubem, by wybadać możliwość sprowadzenia 27-latka.
Klauzula odstępnego w kontrakcie Pepe wynosi 75 mln euro. Barcelona oczywiście nie może sobie pozwolić na taki wydatek, więc próbowała zblić cenę.
Jej pomysłem było podobno włączenie w całą transakcję Vitora Roque. Nie zgodził się na to jednak nowy prezydent Porto, czyli Andre Villas-Boas.
Deco myślał też o zaoferowaniu Portugalczykom transferu Miki Faye. 19-letni stoper jest wyceniany na 15 mln euro, ale to za dużo dla Porto.
Pepe trafił do ligi portugalskiej latem 2021 roku z Gremio Porto Alegre. Kosztował wtedy 15 mln euro. W minionym sezonie w 50 meczach strzelił osiem goli i zaliczył dziesięć asyst.
Redakcja meczyki.pl
Marcin Karbowski18 Jun · 14:22
Źródło: Record

Przeczytaj również