Barcelona mogła zarobić kokosy. Raphinha odrzucił bajeczną ofertę

Barcelona mogła zarobić kokosy. Raphinha odrzucił bajeczną ofertę
Sergio Ruiz / pressfocus
Raphinha mógł trafić do Arabii Saudyjskiej. Dziennikarz Miguel Rico przekazał jednak, że Brazylijczyk odrzucił ofertę złożoną przez Al-Nassr.
W trakcie letniego okienka transferowego Al-Nassr zgłosiło się po Raphinhnę. Saudyjczycy mieli nadzieję na przekonanie Brazylijczyka ze względu na przedstawioną ofertę.
Dalsza część tekstu pod wideo
Według dziennikarza Miguela Rico sama Barcelona mogła zainkasować 80 milionów euro. Na zawodnika czekała zaś bardzo wysoka pensja, której dokładna wartość nie została uwzględniona.
Najważniejsze jednak, że sam Raphinha postanowił odrzucić intratną propozycję. To samo zrobił w kwestii Al-Hilal, za którego wyniki odpowiada Jorge Jesus. To o tyle znamienne, że panowie znają się z czasów współpracy w Sportingu.
Wspomniany reporter dodał, że Brazylijczyk w ogóle nie jest zainteresowany odejściem z "Blaugrany". Skupia się na odniesieniu sukcesu w hiszpańskim klubie, czego jest coraz bliżej. 27-latek został nominowany kapitanem zespołu, a w bieżącym sezonie błyszczy formą. W ośmiu meczach zdobył już pięć bramek i zanotował trzy asysty.
Umowa skrzydłowego obowiązuje do 30 czerwca 2027 roku. Na Camp Nou trafił z Leeds United w 2022 roku.
Redakcja meczyki.pl
Hubert Kowalczyk28 Sep · 12:57
Źródło: Miguel Rico

Przeczytaj również