Media: Barcelona boi się o Lewandowskiego. Sensacyjny scenariusz

Sytuacja finansowa lidera La Liga jest skomplikowana. Relevo twierdzi, że Barcelona nie ma obecnie środków na wzmocnienia.

- Klub żyje z dnia na dzień. Kieruje się okolicznościami, a nie swoimi pragnieniami. Ma pewne cele (lewoskrzydłowy, klasowy napastnik, boczny obrońcy), ale nie wie, czy te pozostaną aktualne do letniego okna transferowego. Sytuacja może bowiem wymagać innych ruchów - tłumaczy Relevo.

Sytuacja, czyli na przykład odejście jednego z ważnych piłkarzy. Barcelona podobnie poważnie obawia się, że po jej piłkarzy zgłoszą się szejkowie z Arabii Saudyjskiej.

W tym kontekście padają zwłaszcza nazwiska Roberta Lewandowskiego i Raphinhi. Obaj są regularnie przymierzani przez media do wyjazdu na Bliski Wschód.

Kontrakt kapitana reprezentacji Polski obowiązuje do połowy 2027 roku. Lewandowski wielokrotnie dawał do zrozumienia, że nie chce odchodzić. Mimo tego klub bierze pod uwagę taki scenariusz.

- To lato będzie długie i trudne. Nie ma znaczenia, czy klub zdobędzie trofea. Jeśli tego nie zrobi, może się okazać, że niektórzy piłkarze wybiorą pewne pieniądze zamiast sławy - podsumowuje Relevo.