Barca nadal walczy o Turana

Barcelona nie składa broni w walce o szybsze dopuszczenie do gry swojego nowego piłkarza, Ardy Turana.
Działacze Blaugrany już raz wysłali oficjalne zapytanie do międzynarodowej organizacji piłkarskiej po tym, jak fatalnej kontuzji doznał Rafinha. Ale FIFA odpowiedziała, że piłkarz będzie musiał poczekać do stycznia na pierwszy oficjalny występ w nowych barwach.
Jednak ostatnie wyniki - m.in. porażki z Sevillą oraz Celtą Vigo - a także przymus rywalizacji na wielu frontach (Barcę czekają w tym roku nie tylko mecze Ligi Mistrzów, ale również Klubowych Mistrzostw Świata) sprawiły, że w klubie postanowiono walczyć dalej.
Barcelona przygotowuje już odwołanie w tej sprawie. Gdyby tym razem operacja się udała, Turan zostałby zarejestrowany jako zmiennik Rafinhi (jego kontuzja może potrwać około pół roku). Katalończycy spodziewają się, że w razie pozytywnej odpowiedzi Turan zacznie grać na przełomie listopada i grudnia.