Bandyci wkroczyli do domu gracza West Hamu. Ukradli fortunę. Klub oferuje dużą nagrodę za informacje
West Ham poinformował o bardzo przykrym zdarzeniu w życiu Kourta Zoumy. Gdy Francuz był w domu ze swoją rodziną, w jego posiadłości pojawili się bandyci, którzy ukradli cenne kosztowności.
Według “Daily Mirror” uzbrojeni napastnicy wdarli się do posiadłości Zoumy i ukradli pieniądze oraz biżuterię. Straty szacowane są na 100 tysięcy funtów.
Francuski piłkarz przebywał w tym czasie w domu wraz ze swoją żoną i czwórką dzieci. Na szczęście nikomu nic się nie stało.
Zouma z powodu zaistniałej sytuacji nie znalazł się w kadrze West Hamu na ostatni mecz przeciwko Crystal Palace.
Londyński klub postanowił zaoferować 25 tysięcy funtów osobie, która pomoże zidentyfikować sprawców napadu.
- W sobotę włamano się do domu Kurta, kiedy cała jego rodzina była w domu, co spowodowało, że wszyscy obecni byli bardzo zaniepokojeni. Choć na szczęście nikomu nic się nie stało, było to traumatyczne przeżycie dla obrońcy West Ham United, jego żony i ich młodej rodziny. Włamywacze zabrali przedmioty o znacznej wartości oraz o ogromnym znaczeniu osobistym i sentymentalnym dla rodziny. Rodzina West Ham United w dalszym ciągu zapewnia rodzinie Kurta pełne wsparcie - czytamy w komunikacie West Hamu.
Zouma w bieżącym sezonie zagrał w 12 spotkaniach “Młotów”. Zdobył w nich jedną bramkę.