Balotelli odpowiada na rasistowskie zaczepki. "Nie ma czarnych Włochów? Ja jestem jednak dowodem, że jest inaczej"

Mario Balotelli w wywiadzie dla "So Foot" skarżył się na rasizm, z którym spotyka się w świecie piłki nożnej.
Zawodnik opowiedział o zachowaniach kibiców, z którymi musiał się zmierzyć, grając na boiskach Serie A. - Włochy nie są rasistowskim krajem, ale jednak nie brakuje rasistów. Na niektórych stadionach kibice śpiewali, że "nie ma czarnych Włochów". Ja jestem jednak dowodem, że jest inaczej - powiedział.
Balotelli nie ma wątpliwości, że kolor skóry zdeterminował to, w jaki sposób jest traktowany przez piłkarskie środowisko. - Miałbym mniej problemów, gdybym był biały. Być może niektóre kłopoty wzięły się z moich błędów, ale czy gdybym nie był czarny, to zostałyby szybciej wybaczone? Z pewnością tak - dodał.
Zawodnik wierzy, że w najbliższych latach dojdzie do dużych zmian w mentalności części społeczeństwa. - Przyszłe pokolenie ma zmianę w swoich rękach. Musimy nauczyć swoje dzieci, że wszyscy są tacy sami, mimo widocznych różnic - zakończył.