Aż ośmiu piłkarzy Chelsea FC na przymusowej kwarantannie. Dziennikarze dotarli do wszystkich nazwisk
Sytuacja w zespole Chelsea przed sezonem 2020/2021 jest mocno skomplikowana. Co prawda "The Blues" są głównym graczem na rynku transferowym i dopinają kolejne hitowe transakcje, ale Frank Lampard ma spory ból głowy. Wszystko ze względu na liczne zakażenia koronawirusem.
Pierwsze doniesienia o tym, że przygotowania Chelsea do rozgrywek są mocno utrudnione, pojawiły się niedawno. Dziennikarze "Daily Mail" poinformowali, że co najmniej czterech piłkarzy jest zakażonych koronawirusem.
Jak się okazuje, sytuacja wygląda jeszcze gorzej. O szczegółach pisze "The Telegraph". Zdaniem dziennika pozytywny wynik testu otrzymało aż sześciu zawodników. Kolejnych dwóch miało natomiast bliski kontakt z zakażonymi.
Nie jest niespodzianką, że na kwarantannie znajduje się czterech zawodników, którzy spędzali razem wakacje na greckiej wyspie Mykonos. To Mason Mount, Tammy Abraham, Christian Pulisic i Fikayo Tomori. Wcześniej wrzucali też wspólne zdjęcia na media społecznościowe.
Na Mykonos był także Ross Barkley, który też przebywa obecnie na kwarantannie. Do treningów nie mogą wrócić również Jorginho (był ostatnio w Capri), Michy Batshuayi (był w Cannes) oraz Emerson Palmieri.
Nie wiadomo, która szóstka z wymienionych zawodników jest zakażona, a która jedynie miała kontakt z chorymi kolegami. Wszyscy przebywają obecnie w izolacji.
Abraham i Mount znaleźli się także na liście powołanych na najbliższe mecze reprezentacji Anglii w Lidze Narodów. Na razie nie wiadomo, czy Gareth Southgate będzie mógł skorzystać z ich usług.