Awaryjne powołanie Probierza?! Borek podał nazwisko. "Myślę, że dojedzie"
Reprezentacja Polski zmierzy się we wtorek z Chorwacją w kolejnym meczu Ligi Narodów. Jak podał Mateusz Borek z Kanału Sportowego, Michał Probierz zastanawia się nad awaryjnym powołaniem jednego z zawodników z PKO Ekstraklasy.
Po meczu z Portugalią w pełni zdrowi nie są Sebastian Walukiewicz oraz Jakub Piotrowski. Obaj zostali przez sztab medyczny wykluczeni z meczu z Chorwacją.
W niedzielę oficjalnie poinformowano, że wspomniani zawodnicy opuszczą zgrupowanie kadry. Obecnie do dyspozycji Michała Probierza pozostaje 23 piłkarzy.
Jak się okazuje, niewykluczone jest awaryjne powołanie do kadry. Szczegóły w Mocy Futbolu na Kanale Sportowym ujawnił Mateusz Borek.
Według dziennikarza poważnie rozważany jest przyjazd do Warszawy Tarasa Romanczuka. Pomocnik Jagiellonii Białystok zagrał w trzech meczach za kadencji Probierza.
- Myślę, że dojedzie. Słyszę, że jest bardzo poważne rozważanie w sztabie, aby Romanczuk pojawił się na zgrupowaniu reprezentacji. Wczoraj była koncepcja sztabu, aby dowołać Romanczuka. Na razie nie mamy oficjalnej informacji - ujawnił Borek.
Michał Probierz do sprawy odniósł się na poniedziałkowej konferencji prasowej. Ujawnił, że chciał powołać dodatkowego piłkarza, ale wcale nie był nim Romanczuk. Więcej na ten temat piszemy TUTAJ.