Aubameyang może mieć kłopoty. Chodzi o sposób, w jaki celebrował gola

Aubameyang może mieć kłopoty. Chodzi o sposób, w jaki celebrował gola
Trybex/Shutterstock
Pierre-Emericka Aubameyanga mogą czekać spore kłopoty, po tym w jaki sposób cieszył się ze strzelenia gola w meczu z Schalke 04 Gelsenkirchen.


Dalsza część tekstu pod wideo
Napastnik na listę strzelców wpisał się w 53 minucie. Po zdobyciu bramki Gabończyk postanowił założyć maskę. Problem w tym, że przypominała ona tę, jaką zakładał w reklamie Nike. Tymczasem sponsorem Borussii Dortmund jest Puma.


- Należy to zweryfikować. Jeśli jednak było to zagranie reklamowe, to porozmawiamy z nim. To może być dla niego trudne - zaznaczył Hans-Joachim Watzke cytowany przez serwis goal.com.


Wiele osób uznało zachowanie Pierre-Emericka Aubameyanga za aroganckie. W obronie swojego zawodnika stanął jednak trener Thomas Tuchel.


- W sposobie, w jaki celebrował bramkę, nie było niczego aroganckiego - podkreślił.


Piłkarz również odniósł się do tej sytuacji. - Ja arogancki? Dajcie spokój, to mój sposób życia. To mój świat, jestem jak dziecko, które lubi grać w piłkę nożną - napisał na Instagramie.

Przeczytaj również