Atletico Madryt znów straciło punkty! Błyskawiczny gol nie wystarczył "Rojiblancos" [WIDEO]
Atletico Madryt zremisowało 1:1 z Betisem w ostatnim niedzielnym meczu 30. kolejki La Liga. Już w piątej minucie wynik otworzył Yannick Carrasco, lecz gospodarze odpowiedzieli za sprawą Christiana Tello. Podopieczni Diego Simeone wciąż są na pierwszym miejscu w tabeli, ale ich przewaga nad Realem Madryt oraz FC Barceloną.
Po sobotnim El Clasico "Królewscy" zrównali się punktami z lokalnym rywalem. Wciąż wszystko było jednak w rękach Atletico, które mogło znów mieć trzy "oczka" więcej od obrońców tytułu.
Warunkiem była jednak wygrana z Betisem. Choć goście przystąpili do tego spotkania osłabieni między innymi brakiem Luisa Suareza oraz Marcosa Llorente, to mecz w Sewilli rozpoczął się dla nich idealnie.
Już w piątej minucie stołeczny zespół wyszedł na prowadzenie. Angel Correa wyłożył piłkę Yannickowi Carrasco, a temu pozostało tylko umieszczenie piłki w pustej bramce.
Na odpowiedź gospodarzy nie trzeba było długo czekać. W 20. minucie spotkania był już remis. Alex Moreno dośrodkował z lewej strony do Cristiana Tello, a wychowanek FC Barcelony nie zmarnował tej okazji.
W drugiej części spotkania to Betis był stroną przeważającą i mógł wygrać to spotkanie. Dobrych okazji nie wykorzystali jednak Emerson i oraz Diego Lainez.
W 91. minucie omal nie zemściło się to na gospodarzach. Vitolo dograł wówczas do będącego w polu karnym Angela Correi, lecz jego uderzenie znakomicie obronił Claudio Bravo. Po chwili Chilijczyk raz jeszcze zatrzymał rywala.
Finalnie spotkanie skończyło się remisem 1:1. Atletico wciąż jest dzięki niemu liderem tabeli, ale przewaga "Los Colchoneros" nad Realem Madryt wynosi już tylko jeden punkt. Trzecia FC Barcelona traci natomiast do "Rojiblancos" dwa "oczka".