Atletico Madryt wydało na niego fortunę, ale Simeone mu nie ufa. Joao Felix żąda transferu, a klub ma problem

Kilka dni temu piłkarski świat obiegła informacja dotycząca żądań Kyliana Mbappe, który pragnie opuścić szeregi PSG. Teraz drogą reprezentanta Francji zdaje się kroczyć Joao Felix.

Zdaniem "COPE" Portugalczyk naciska na transfer. Co więcej, zawodnik Atletico Madryt chce zmienić otoczenie już w trakcie zimowego okienka.

Młody piłkarz jest rozgoryczony swoją pozycją w drużynie Diego Simeone. Argentyńczyk stosunkowo rzadko stawia na 22-latka, który często rozpoczyna spotkania na ławce rezerwowych.

To zaś nie służy dalszemu rozwojowi Joao Felixa. Z tego względu napastnik chce rozpocząć przygodę w nowym klubie i odbudować swoją formę.

Były piłkarz Benfiki trafił do Atletico Madryt w 2019 roku. Hiszpanie wyłożyli na niego ponad 125 mln euro, co było najdroższym transferem w historii klubu.

W ciągu trzech lat Joao Felix wystąpił w 122 meczach ekipy Simeone. Portugalczyk strzelił 29 goli i zanotował 18 asyst.

Obecna umowa napastnika jest ważna do 30 czerwca 2026 roku.