Atletico Madryt w żałobie po śmierci 14-letniego wychowanka. "Bardzo żałujemy tej straty"
Zmarł 14-letni piłkarz Atletico Madryt. Hiszpański klub opublikował w tej sprawie specjalny komunikat.
Na stronie internetowej madryckiego zespołu pojawiła się informacja o śmierci zaledwie 14-letniego zawodnika. Zmarły Christian Minchola był graczem młodzieżowych sekcji "Rojiblancos".
Klub nie wyjawił, co było przyczyną zgonu tak młodego piłkarza. Zaapelował natomiast o łączenie się w bólu z rodziną Mincholi.
- Jesteśmy zszokowani smutnymi wieściami o śmierci naszego młodego piłkarza. Bardzo żałujemy tej straty - stwierdził Enrique Cerezo, prezydent Atletico Madryt.
Jak wspomniano, klub nie poinformował o przyczynie śmierci Mincholi, choć niektórzy łączą ją z koronawirusem. O zarazie mówił co prawda dyrektor wykonawczy, ale w nieco innym kontekście.
- Uczucie, które przytrafia się w tego typu sytuacjach, jest nie do opisania. W poprzednich dniach odeszło kilka bliskich mi osób, które chorowały na koronawirusa i nie tylko, a uczucie, gdy nie możesz się z nimi pożegnać, jest straszne. Mamy złamane serca, bowiem Christian miał dopiero 14 lat. Nasza flaga będzie opuszczona dla niego - powiedział Miguel Angel Gil.