Atletico Madryt nie do zatrzymania w La Liga. Ekipa Simeone o krok od dogonienia Realu [WIDEO]

Jeszcze niedawno w mediach sporo mówiło się o możliwym zwolnieniu Diego Simeone. Atletico słabo prezentowało się bowiem na krajowym podwórku, a w Lidze Mistrzów zajęło ostatnie miejsce w grupie.

Początek tego roku jest jednak zdecydowanie lepszy w wykonaniu "Rojiblancos". Z ostatnich dziesięciu meczów w La Liga ekipa z Madrytu wygrała aż osiem, nie ponosząc po drodze ani jednej porażki.

W niedzielnym spotkaniu z Rayo Vallecano Atletico także było rzecz jasna faworytem. W 22. minucie zespół ze stolicy wyszedł na prowadzenie. Antoine Griezmann przy kontrze zagrał w kierunku Alvaro Moraty, a próbujący ratować sytuację Alvaro Garcia zagrał prosto pod nogi Nahuela Moliny. Ten ostatni nie zmarnował z kolei sytuacji sam na sam z bramkarzem.

Atletico błyskawicznie zadało kolejny cios i podwyższyło prowadzenie. Już dwie minuty później w pole karne z rzutu rożnego dośrodkował Yannick Carrasco, a w polu karnym znakomicie odnalazł się Mario Hermoso.

Trener Rayo dokonał kilku zmian, wpuszczając na boisko między innymi Radamela Falcao. Sytuacja gospodarzy dodatkowo skomplikowała się w 62. minucie. Po analizie VAR z boiska wyleciał Leujene.

Atletico kontrolowało przebieg spotkania i zmarnowało kilka bardzo dobrych sytuacji na podwyższenie rezultatu. Niewiele brakowało, aby w końcówce zemściło się to na gościach.

W 85. minucie pięknym uderzeniem popisał się Fran Garcia, zdobywając bramkę kontaktową. Na wyrównanie Rayo brakło już jednak czasu - Atletico zwyciężyło 2:1 i znacznie zbliżyło się do Realu Madryt w ligowej tabeli. Obecnie oba zespoły dzielą zaledwie dwa punkty.