Atletico Madryt nie chce płacić Barcelonie 40 mln euro. Chodzi o Antoine’a Griezmanna

Atletico Madryt nie chce płacić Barcelonie 40 mln euro. Chodzi o Antoine’a Griezmanna
Guillermo Martinez/Pressfocus
Jeśli Antoine Griezmann rozegra w tym sezonie odpowiednią liczbę minut w Atletico Madryt, klub ze stolicy Hiszpanii będzie musiał zapłacić Barcelonie 40 mln euro. “Rojiblancos” wolą jednak tego uniknąć. Takie informacje przekazuje “Mundo Deportivo”.
Atletico nie chce wykładać tak dużych pieniędzy za piłkarza, który nie jest dziś jego kluczowym zawodnikiem. Włodarze klubu planują negocjować warunki umowy z Barceloną. Jeśli to nie przyniesie jednak skutku, ucierpieć może sam zawodnik.
Dalsza część tekstu pod wideo
Według zapisów umowy Atletico zapłaci Barcelonie kolejne 40 mln euro, jeśli Griezmann w trakcie całego wypożyczenia wystąpi w przynajmniej 50% meczów, w których będzie do dyspozycji trenera. Wyłączone zostaną jedynie spotkania ominięte przez kontuzje czy kartki.
Co jednak ciekawe, wliczone zostaną wyłącznie mecze, w których Francuz spędzi na murawie przynajmniej 45 minut. Może to zatem sprawić, że 31-latek rzadko będzie występował w dłuższym wymiarze czasowym.
W poprzednim sezonie Griezmann zagrał minimum 45 minut w 33 z 40 meczów. Było to więc grubo ponad 50% i aby Atletico ostatecznie mogło uniknąć płacenia 40 mln euro Barcelonie, w obecnych rozgrywkach Francuz musiałby grać wyraźnie mniej.
W pierwszej kolejce nowego sezonu Griezmann wszedł na boisko dopiero w 61. minucie. Pokazał się jednak z dobrej strony i zdobył nawet bramkę.
Griezmann wrócił do Atletico latem 2021 roku. Od tamtej pory rozegrał dla klubu z Madrytu 37 spotkań, w których strzelił dziewięć goli i zanotował siedem asyst.
Redakcja meczyki.pl
Adam Nowacki19 Aug 2022 · 07:53
Źródło: Mundo Deportivo / fcbarca.com

Przeczytaj również