Atletico Madryt blisko pierwszego transferu w styczniu. Piłkarz mistrza Francji na celowniku
Atletico Madryt jest bliskie przeprowadzenia pierwszego styczniowego transferu. Na celowniku hiszpańskiego klubu znalazł się piłkarz Lille, urzędującego mistrza Francji - taką informację przekazał Fabrizio Romano.
Do tej pory Atletico Madryt było dość bierne podczas bieżącego okienka transferowego. Klub ze stolicy Hiszpanii sprzedał Kierana Trippiera do Newcastle United, ale nie ściągnął nikogo do swoich szeregów. Sytuacja ta może jednak szybko ulec zmianie. Fabrizio Romano informuje, że Atletico jest bliskie pozyskania przynajmniej jednego zawodnika.
Reinildo Mandava, piłkarz Lille, przechodzi już testy medyczne, które są niezbędne do potwierdzenia jego przenosin do hiszpańskiego klubu. Według mediów oficjalna prezentacja zawodnika może mieć miejsce w ciągu 24 godzin.
28-letni reprezentant Mozambiku wystąpił w tym sezonie w 27 spotkaniach. Zdobył w nich jedną bramkę, gdy wpisał się na listę strzelców w ligowym starciu z Lorient. Jego ogólny dorobek w barwach Lille to 87 występów i jeden gol.
Lewemu obrońcy w czerwcu 2022 roku wygasa umowa z obecnym pracodawcą, w związku z czym mógł trafić do Madrytu na zasadzie wolnego transferu. Oba kluby do negocjacji usiadły jednak wcześniej, by Mandava był do dyspozycji Diego Simeone jeszcze w tym sezonie. Kwota transferu ma zamknąć się w granicach dwóch milionów euro.
To nie koniec potencjalnych wzmocnień Atletico. Fabrizio Romano uważa, że bliski transferu jest także Daniel Wass. Przedstawiciele "Los Colchoneros" rozmawiają już z Valencią w sprawie przenosin 32-letniego Duńczyka.
Atletico Madryt zajmuje obecnie czwartą pozycję w La Liga. Do liderującego Realu Madryt traci czternaście punktów.