Atalanta na szczycie! Milan pogrążony w końcówce [WIDEO]
Atalanta kroczy od zwycięstwa do zwycięstwa. Ekipa z Bergamo pokonała AC Milan 2:1 w hicie 15. kolejki Serie A. Dzięki temu "La Dea" wskoczyła na fotel lidera Serie A.
Atalanta podeszła do tego starcia, znajdując się w rewelacyjnej formie. Ekipa Gian Piero Gasperiniego wygrała osiem poprzednich meczów we wszystkich rozgrywkach.
Na początku piątkowego meczu Alvaro Morata popisał się fenomenalnym uderzeniem. Gol reprezentanta Hiszpanii nie został uznany z powodu spalonego.
"La Dea" objęła prowadzenie w 12. minucie. Charles De Ketelaere wykorzystał centrę Martena de Roona i strzałem głową pokonał Mike'a Maignana. Belg zdobył bramkę przeciwko drużynie, w której występował w sezonie 2022/23.
Milan odpowiedział w 23. minucie. Rafael Leao urwał się na lewym skrzydle, dograł do Moraty, który tym razem nie spalił i doprowadził do remisu.
W 35. minucie Maignan fantastycznie obronił strzał Pasalicia. Niedługo potem Pulisic musiał opuścić boisko z powodu urazu. Amerykanina zmienił Ruben Loftus-Cheek.
Do przerwy utrzymał się wynik 1:1. Na początku drugiej połowy Theo Hernandez posłał piłkę nad bramką. Tijjani Reijnders poszedł w ślady Francuza i również uderzył niecelnie.
Na kwadrans przed końcem spotkania Gasperini przeprowadził potrójną zmianę. Na murawie zameldowali się Lazar Samardzić, Mateo Retegui oraz Odilon Kossounou. Fonseca odpowiedział, wpuszczając Abrahama w miejsce Moraty.
W 87. minucie Atalanta po raz drugi w tym meczu objęła prowadzenie. Po rozegraniu rzutu rożnego Lookman pokonał Maignana. Podopieczni Fonseki znów nie pokryli dalszego słupka przy stałym fragmencie gry.
W doliczonym czasie Retegui mógł dobić mediolańczyków. Snajper minął Theo, miał czas i miejsce, po czym uderzył prosto w Maignana.
Niewykorzystana sytuacja nie zemściła się. Atalanta wygrała 2:1 i wskoczyła na fotel lidera. Napoli będzie mogło odzyskać pierwsze miejsce, jeśli w tej kolejce wygra z Lazio. Z kolei Milan plasuje się na siódmej lokacie.