Aston Villa kompletnie rozbiła rywali. Wysokie zwycięstwo w cieniu dramatu Coutinho [WIDEO]
Aston Villa rozpoczęła sezon 2023/2024 od wysokiej porażki. Podopieczni Unaia Emery'ego błyskawicznie na to odpowiedzieli. W niedzielnym spotkaniu drugiej kolejki Premier League rozbili Everton aż 4:0. Poważnej kontuzji doznał jednak Philippe Coutinho.
Spotkanie w Birmingham od pierwszej minuty rozpoczął Matty Cash. Nie był to zresztą jedyny polski akcent w zespole gospodarzy. Na ławce rezerwowych zasiadł pochodzący z naszego kraju Filip Marschall.
Przed tygodniem Aston Villa została rozbita przez Newcastle aż 5:1. Tym razem to podopieczni Unaia Emery'ego zabawili się z rywalami. W 18. minucie do siatki trafił McGinn, który wykorzystał podanie Baileya.
Sześć minut później było już 2:0. Pickford faulował we własnym polu karnym Watkinsa, co nie umknęło sędziom podczas analizy VAR. "Jedenastkę" na gola zamienił natomiast David Luiz.
W drugiej części spotkania gospodarze nie zamierzali zwalniać tempa. W 51. minucie na listę strzelców wpisał się Bailey. Stało się praktycznie jasne, że Aston Villa zgarnie komplet punktów.
W 75. minucie wynik na 4:0 ustalił Jhon Duran, który trafił do siatki tuż po wejściu na boisko. Kolumbijczyk z pewnością był w lepszym humorze niż inny zmiennik, Philippe Coutinho.
Były zawodnik FC Barcelony pojawił się na murawie w 64. minucie, ale nie dograł tego spotkania do końca. Po faulu Garnera nie był nawet w stanie samodzielnie opuścić boiska.
Ostatecznie Aston Villa odniosła jednak wysokie zwycięstwo i wskoczyła na 9. miejsce w tabeli. Everton jest natomiast ostatni - nie zdobył nie tylko żadnego punktu, ale nawet gola. Matty Cash rozegrał pełne 90 minut.