AS: Real przewietrzy kadrę. Latem odejdzie kilku zawodników

Drugi z rzędu finał Ligi Mistrzów i coraz bliższe mistrzostwo Hiszpanii - wydaje się, że Realowi Madryt ciężko coś zarzucić, jeśli chodzi o siłę i jakość kadry. A jednak na Bernabeu wiedzą, że czasem największym wrogiem okazuje się stagnacja. I planują przewietrzyć skład w letnim okienku transferowym.
Według informacji hiszpańskiego dziennika "AS" na wylocie jest piątka zawodników. Pierwszy w kolejce jest Keylor Navas, nad którym od dawna zbierają się czarne chmury. Choć nie mają związku z formą golkipera, a z planami transferowymi działaczy. Na celowniku klubu jest bowiem David De Gea i choć Kostarykanin podkreśla ostatnio, że chciałby zostać w drużynie, włodarze mogą mieć na ten temat zupełnie inne zdanie.
Drugim z zagrożonych piłkarzy jest James Rodriguez. W meczu z Sevillą zszedł z boiska po godzinie i zebrał burzę braw. Powszechnie odebrano to jako pożegnanie ze stadionem i kibicami, a media coraz częściej piszą o porozumieniu Kolumbijczyka z Manchesterem United. Faktem jest, że James był w tym sezonie niezadowolony z minut, jakie otrzymywał na boisku, a rosnąca forma Isco oraz Asensio nie pozwala mu mieć nadziei na znaczącą poprawę tej sytuacji.
Trzecim z narzekających na zbyt krótki czas na murawie jest Alvaro Morata. Choć przemawiają za nim liczby - aż 15 goli w 1317 minut - Zinedine Zidane woli stawiać na Karima Benzemę. Hiszpanem interesują się między innymi Chelsea oraz Manchester United, ale tak naprawdę niewiele jest wielkich firm, które nie chciałyby mieć w składzie utalentowanego snajpera.
Czwartym do transferowego brydża ma być Fabio Coentrao, który na boisku pojawia się od wielkiego dzwonu, a planowany zakup Theo Hernandeza może wypchnąć go nawet z ławki rezerwowych. Portugalczyk ma dopiero 29 lat i będzie chciał pewnie poszukać klubu, gdzie mógłby jeszcze pograć na wysokim poziomie. Dziennikarze twierdzą, że interesuje się nim Sporting, a sam zawodnik również chce wrócić do Lizbony - do Realu trafił z Benfiki.
Piątym "skazanym" na odejście graczem ma być Mariano. Jego dorobek z aktualnego sezonu to raptem 115 minut i jedna bramka - niezbyt imponująco, jak na napastnika, ale konkurencja w ofensywie Królewskich jest ogromna. Wychowanek Espanyolu ma zostać wypożyczony na rok.