Arturo Vidal doprowadził do skandalu. Mocne oskarżenia pod adresem znanego piłkarza
W latach 2022-23 Arturo Vidal był piłkarzem Flamengo. Podczas swojego pobytu w Rio de Janeiro miał on wywołać skandal. Agent nieruchomości oskarża go o brak opłat za wynajem mieszkania.
Na początku 2024 roku Arturo Vidal opuścił Brazylię i wrócił do Chile. W styczniu został on nowym piłkarzem Colo-Colo, czyli klubu, w którym zaczynał karierę. Jego umowa obowiązuje do końca roku.
Przed powrotem do ekipy wielokrotnego mistrza Chile znany piłkarz występował w Athletico-PR oraz Flamengo. Przygoda w zespole z Rio de Janeiro trwała zaledwie rok.
W trakcie kariery w brazylijskim klubie rozegrał on 51 meczów, zdobył dwie bramki i zanotował trzy asysty. Jak się okazuje, podczas występów w słynnym zespole Vidal nie stronił od skandali.
Z informacji podanej przez O Globo wynika, że za czasów gry w barwach Flamengo reprezentant Chile mieszkał w luksusowej willi w pobliżu plaży Barra da Tijuca. Wynajem nowoczesnej posiadłości wiązał się z dużymi kosztami. Mimo to 36-latek nie potrafił odpowiednio zadbać o dom.
Po tym, jak Vidal zmienił otoczenie i przeniósł się do Athletico-PR, nie poinformował on o tym fakcie agenta nieruchomości, który wynajmował mu posiadłość. Kiedy zawodnik w końcu zwrócił klucze, okazało się, że willę zostawił on w złym stanie. Sprawa ta trafiła do sądu.
Szkody wyrządzone przez Chilijczyka zostały oszacowane na 40 tys. dolarów. Na tym kłopoty Vidala jednak się nie kończą. Piłkarz nie płacił również czynszu, a jego zaległości wynoszą cztery tys. dolarów.
Od momentu przenosin do Colo-Colo słynny zawodnik rozegrał sześć spotkań i zdobył w nich jedną bramkę.