Arturo Vidal uderzył w FC Barcelonę. "Najlepszy klub świata nie może mieć trzynastu profesjonalnych piłkarzy"

Na Camp Nou trwa zamieszanie po nieudanym sezonie. Drużyna w kolejne rozgrywki wejdzie odmieniona - z nowym trenerem Ronaldem Koemanem i bez Leo Messiego. Z klubem ma się też pożegnać m.in. Luis Suarez.

- Barcelona nie zasłużyła na to, co działo się przez ostatnie trzy lata. Najlepszy klub świata nie może mieć trzynastu profesjonalnych piłkarzy i resztę składu złożoną z młodzieży. DNA nie zawsze wygrywa, bo inne zespoły robią postępy. Barcelona powinna zmienić sposób myślenia. Futbol bardzo się rozwinął - stwierdził Vidal.

- Messi jest najlepszym piłkarzem świata, kosmitą, ale potrzebuje pomocy, by osiągać sukcesy - dodał Chilijczyk.

Na wylocie z Barcelony jest też sam Vidal. Media łączą reprezentanta Chile m.in. z Interem Mediolan.

- Nigdy nie rozumiałem, jak można mówić, że jakiś piłkarz jest "sprzedawalny". To bardzo brzydkie określenie. Jeśli zawodnik chce odejść albo klub zamierza go sprzedać, trzeba mu znaleźć pracodawcę, a nie wypowiadać takie słowa. Każdy zasługuje na szacunek - stwierdził Vidal.

Chilijczyk trafił do Barcelony w 2018 roku. Łącznie w jej barwach rozegrał 96 meczów, w których strzelił jedenaście goli i zaliczył dziesięć asyst.