Bayern FC. Artur Wichniarek o sytuacji Roberta Lewandowskiego. "To zamieszanie lekko obciąża głowę"
Artur Wichniarek w rozmowie z "Interia.pl" odniósł się do postawy piłkarzy Bayernu Monachium w starciu z Hoffenheim. "Die Roten" sensacyjne przegrali 1:4. - Faworyci mają kłopoty - oznajmił.
Mistrzowie Niemiec już w drugiej kolejce Bundesligi doznali bolesnej porażki. Drużyna Hansiego Flicka została sprowadzona na ziemię przez ekipę Hoffenheim.
- Faworyci mają kłopoty, nie wygrywają. Bayern jeden z celów miał przejście przez sezon bez porażki, jak swego czasu Arsenal Arsene’a Wengera. Już po drugiej kolejce wiemy, że tego celu nie osiągnie - stwierdził Wichniarek.
Robert Lewandowski w tym spotkaniu pojawił się w drugiej połowie, ale nie odmienił losów spotkania. Według eksperta na Polaka wpływ ma afera dotycząca rozliczeń piłkarza z byłum menedżerem Cezarym Kucharskim.
- Na pewno to zamieszanie lekko obciąża głowę Roberta. Ewentualne niepłacenie podatków to są poważne zarzuty, szczególnie w Niemczech. Mówi się, że tu możesz zakopać w ogródku teściową i dostaniesz za to dwa lata więzienia w zawieszeniu na trzy lata, a jeśli nie płacisz podatków, to od razu siedzisz i to na trzy lata, jak kiedyś Uli Hoeness - wypalił Wichniarek.
- W perspektywie ewentualnego rozwoju sprawy może ona zaprzątać głowę "Lewemu" jeszcze bardziej i podejrzewam, że nie ma osoby na świecie, która wokół tego przeszłaby obojętnie - podkreślił.