Artur Skowronek po sensacyjnej porażce Wisły Kraków w Pucharze Polski: To jest blamaż
Porażka Wisły Kraków z trzecioligowym KSZO Ostrowiec Świętokrzyski to niewątpliwie największa sensacja pierwszej rundy Pucharu Polski. Szkoleniowiec "Białej Gwiazdy", Artur Skowronek, był rozgoryczony niespodziewanym odpadnięciem z rozgrywek.
Puchar Polski nie jest ostatnio domeną Wisły Kraków. Przed rokiem zespół z Małopolski przegrał z drugoligowymi Błękitnymi Stargard. Teraz lepsze okazało się grające jeszcze o klasę niżej KSZO Ostrowiec Świętokrzyski.
Artur Skowronek nie ukrywał, że liczył na zdecydowanie inny wynik. Szkoleniowiec ma jednak nadzieję, iż jego drużyna zrehabilituje się w PKO Ekstraklasie.
- Jesteśmy bardzo na siebie źli, sfrustrowani tą sytuacją, bo to jest blamaż. Zdajemy sobie z tego sprawę i musimy za to wziąć odpowiedzialność. Najlepszą odpowiedzią będzie oczywiście zwycięstwo w Ekstraklasie, chcemy dobrze wejść w ligę i to jest kluczowe - powiedział Skowronek.
- Nie możemy jednak zapomnieć o tym, co się wydarzyło na murawie w Ostrowcu. Byliśmy bardzo nieskuteczni, mieliśmy sporo stuprocentowych sytuacji i mogliśmy ten mecz na pewno lepiej poprowadzić, ale tak się nie wydarzyło. Stały fragment gry napędził przeciwnika. Na pewno z chłodną głową muszę podejść do tej sytuacji i wyprowadzić ją na prostą - zakończył.