Arthur Melo pożegnał się z FC Barceloną. Jest dumny, że w niej grał

Arthur od nowego sezonu będzie graczem Juventusu. Z Barcelony odchodzi w niesławie, bo odmówił powrotu do treningów przed meczami Ligi Mistrzów.

- Pożegnania zawsze są trudne. To jest wyjątkowe, bo zostawiam miejsce, które jest moim domem. Niesamowite miasto, które na zawsze będzie w moim sercu - stwierdził Arthur.

- Żegnam się ze znakomitymi piłkarzami, z którymi miałem szczęście grać. Dziękuję im za to, że miałem ich wsparcie. Jestem dumny, że grałem dla jednego z najważniejszych klubów na świecie. To, co w nim przeżyłem, na zawsze pozostanie w moim sercu - dodał Brazylijczyk.

Arthur trafił do Barcelony latem 2018 roku. Łącznie w jej barwach zaliczył 72 występy, w których strzelił cztery gole.