Arsenal wyłożył fortunę na Calafioriego. Przyszłość Kiwiora poważnie zagrożona

Arsenal wyłożył fortunę na Calafioriego. Przyszłość Kiwiora poważnie zagrożona
Fabio Ferrari/LaPresse / pressfocus
Arsenal uparł się na Riccardo Calafioriego. Według Nicolo Schiry angielski klub jest gotowy wydać krocie na nowego obrońcę. Sprowadzenie Włocha byłoby fatalną informacją dla Jakuba Kiwiora.
Riccardio Calafiori i Jakub Kiwior to zawodnicy o bardzo podobnej charakterystyce. Obaj lewonożni, obaj mogą zagrać na lewej stronie obrony, ale też w środku. Od biedy poradzą sobie na pozycji defensywnego pomocnika.
Dalsza część tekstu pod wideo
Niebawem Włoch może zostać klubowym kolegą Polaka, gdyż o jego względy zabiega Arsenal. Problem w tym, że taki transfer prawdopodobnie znacznie ograniczy szanse dla Kiwiora. "Kanonierzy" nie zamierzają oszczędzać i trudno uwierzyć, że Calafiori miałby siedzieć na ławce.
Nicolo Schira przekazał, że londyńczycy już teraz wyłożyli na stół 45 milionów euro. Taka oferta nie została zaakceptowana przez Bolonię. Rewelacja Serie A oczekuje przynajmniej 50 milionów.
W tym transferze każdy milion ma niebagatelne znaczenie. Bologna musi oddać 50% otrzymanej kwoty FC Basel, czyli byłej drużynie 22-latka. "I Veltri" zależy więc na wywindowaniu ceny za stopera.
Na ten moment wydaje się, że tylko kwestią czasu jest dojście do porozumienia z Arsenalem. Sam Calafiori zaakceptował już ofertę kontraktu ważnego do 30 czerwca 2029 roku. Na jego mocy ma inkasować 3,5 mln euro rocznie.
Włoch jest związany z Bolonią od 2023 roku. W poprzednim sezonie zaliczył 30 występów w Serie A, zdobył dwie bramki i dorzucił pięć asyst. W CV ma jeszcze AS Romę i Genoę.
Redakcja meczyki.pl
Hubert Kowalczyk03 Jul · 20:32
Źródło: Nicolo Schira

Przeczytaj również