Arnautović: To powinny być trzy punkty

Arnautović: To powinny być trzy punkty
Steve Daniels, wikipedia
West Ham United zremisował na wyjeździe z AFC Bournemouth 3:3 we wtorkowym meczu Premier League. Marko Arnautović, strzelec dwóch goli dla „Młotów”, powiedział, że sędzia zabrał jego drużynie zwycięstwo.
Kibice na Vitality Stadium zobaczyli szalone i emocjonujące spotkanie, w którym sytuacja co chwilę zmieniała się o 180 stopni. Kiedy w końcówce Arnautović najpierw doprowadził do remisu, a następnie trafił na 3:2, wydawało się, że punkty pojadą do Londynu. W doliczonym czasie gry bramkę dla „Wisienek” zdobył jednak Callum Wilson.
Dalsza część tekstu pod wideo
- Mieliśmy pecha, że zdobyliśmy tylko punkt - powiedział Arnautović w rozmowie ze „Sky Sports”.
- To był trudny mecz, rozgrywany przy złej pogodzie. Wiedzieliśmy jednak, że zawodnicy Bournemouth będą chcieli utrzymać się przy piłce, ale my staraliśmy się dobrze bronić - dodał.
- W drugiej połowie rywale więcej atakowali. Wtedy my pod koniec odwróciliśmy losy spotkania i byliśmy o krok od zwycięstwa. To powinny być trzy punkty - podkreślił.
Wyrównująca bramka dla miejscowych padła jednak po zagraniu ręką. - Tego gola nie powinno być, a powinna być czerwona kartka, ale taka jest piłka nożna. Nie wiem, czy powinienem być zadowolony z tego jednego punktu, bo to sędzia zabrał nam zwycięstwo - żałował.
Podopieczni Davida Moyesa zajmują 17. miejsce w tabeli. W następnej kolejce zagrają u siebie z West Bromwich Albion.

Przeczytaj również