"Arkadiusz Milik już wcześniej udowodnił swoją wartość. Dlaczego mamy nie dawać mu szansy?"

Piotr Czachowski, ekspert "Eleven Sports", odniósł się do sytuacji Arkadiusza Milika i Karola Linettego w reprezentacji Polski. - Rywalizacja na pewno będzie większa - oznajmił w rozmowie z "Interia Sport".
Zawodnicy z Serie A w dużej mierze stanowią o sile reprezentacji Polski. W ostatnim czasie nieco przygasł Arkadiusz Milika, który po nieudanych próbach zmiany klubu został skreślony z kadry Napoli. Piotr Czachowski przekonuje jednak, że napastnik powinien otrzymywać kolejne szanse od Jerzego Brzęczka.
- Dlaczego mamy nie dawać mu szansy? W perspektywie wszystkich nadchodzących spotkań myślę, że powinien ją otrzymać. Wiele wskazuje na to, że Milik zmieni barwy klubowe w czasie najbliższego okienka - o czym zresztą media zaczęły już informować. Napoli będzie poniekąd zmuszone do transferu, aby na nim jeszcze trochę zarobić. Milik wróciłby wówczas do gry, a trzeba mieć na uwadze, że z każdym kolejnym miesiącem będą zbliżały się mistrzostwa Europy - ocenił ekspert
- Wydaje mi się, że Arkadiusz Milik już wcześniej udowodnił swoją wartość. Jest to zawodnik, który daje dużo jakości i brak regularnej gry na pewno martwi samego piłkarza, jak i wszystkich, którzy go otaczają i na niego liczą - dodał.
Czachowski skomentował też grę Karola Linettego. Pomocnik od lat zawodził w drużynie narodowej, jednak w ostatnich spotkaniach zawodnik wyraźnie się przełamał.
- Jest to zawodnik, który potrafi wziąć na siebie grę, dobrze rozrzucić piłkę na lewą czy prawą stronę i zaliczać asysty. Udawania to również swoją grą w Torino pomimo tego, że "Granata" nie osiąga teraz takich rezultatów, jakie by sobie zakłada. Marco Giampaolo postawił jednak na Linettego - podkreślił.
- Włoski trener zna tego zawodnika, docenia jego wartość i nie jest to przypadkowy wybór. Sam Linetty również swoją grą i ostatnimi występami w reprezentacji przekonał Jerzego Brzęczka do siebie. Rywalizacja na pewno będzie większa - podsumował.