Arka z mocnym przesłaniem do kibiców krytykujących darmowe bilety dla Ukraińców. Wpis klubu robi furorę

Arka Gdynia ogłosiła, że obywatele Ukrainy będą mogli za darmo wejść na jej mecz z GKS-em Katowice. Gdy okazało się, że pomysł spotkał się z krytyką ze strony części polskich kibiców, klub wystosował do nich zdecydowany komunikat. - Arka już w Lidze Mistrzów - komentuje Piotr Żelazny.
Polskie kluby piłkarskie włączają się do pomocy uchodźcom z Ukrainy. Arka Gdynia postanowiła stworzyć im możliwość, by choć na chwilę uciekli myślami od dramatycznych wydarzeń z ojczyzny. Pierwszoligowiec przygotował dla nich bezpłatne bilety na sobotni mecz z GKS-em Katowice.
Nie wszyscy gest Arki przyjęli ze zrozumieniem. W mediach społecznościowych pojawiło się wiele komentarzy krytykujących decyzję klubu. Ich autorom nie podoba się, że Ukraińcy mogą obejrzeć mecz za darmo, a pozostali kibice muszą za to zapłacić.
Arka skontrowała te opinie kolejnym tekstem umieszczonym w mediach społecznościowych. Napisała go z perspektywy matki uciekającej przed wojną ze swoimi dziećmi.
- Jedziecie przez kilkadziesiąt godzin w strachu i niepewności. Nie wiecie, czy kiedykolwiek wrócicie. Czy dzieci zobaczą jeszcze ojca i psa. Nie wiecie, gdzie będziecie spać jutro. Tysiąc kilometrów dalej zatrzymujecie się w obcym mieście. Trafiacie na salę gimnastyczną. Setki łóżek i osób, trzy łazienki - czytamy.
- Mija dzień za dniem - wszystkie takie same. Strach i niepewność nie ustępują. Chcesz, żeby twoje dzieci choć na chwilę o tym zapomniały. W sobotę lokalna drużyna gra mecz, a one kochają piłkę nożną. Widzisz, że klub oferuje bezpłatne bilety. Cieszysz się, bo w portfelu masz tylko kilka banknotów. Sprawdzasz szczegóły w poście na klubowym profilu, a potem zerkasz na komentarze pod nim. Może automat coś źle przetłumaczył? Ale chyba nie, bo drugi, trzeci i dziesiąty komentarz są podobne. Czytasz, że jesteś tu na wakacjach all inclusive, że lokalni kibice nie chcą Cię widzieć na swojej trybunie. Kolejnych komentarzy już nie czytasz. Mówisz dzieciom, że jutro wieczorem zostaniecie jednak w hali z setką łóżek i trzema łazienkami. W Waszym hotelu na wczasach all inclusive - napisano.
Arka zwróciła się też do lokalnych fanów.
- Polskich kibiców, którzy uważają, że należy się im bezpłatna wejściówka, prosimy o podanie danych w komentarzach pod postem. Przygotowaliśmy dla Was specjalną pulę biletów na jeden z meczów. Wręczymy je Wam w towarzystwie nastoletnich Ukraińców, którzy od kilku dni trenują w naszym klubie i chętnie opowiedzą, jak spędzili ostatnie tygodnie - zaproponował klub.
Wpis Arki odbił się głośnym echem w mediach społecznościowych. Dziennikarze chwalą jego wymowę.
- Prawdopodobnie najlepszy wpis polskiego klubu w social mediach, jaki kiedykolwiek czytałem - stwierdził Bartosz Nosal z "Interii".
- Tymczasem Arka już w Lidze Mistrzów - dodał Piotr Żelazny.