Antonio Conte wściekły na dziennikarkę po odpadnięciu Interu z Ligi Mistrzów. "Pomyśl, zanim zadasz pytanie"

Choć po czterech kolejkach fazy grupowej Ligi Mistrzów Inter miał zaledwie dwa punkty, to do samego końca liczył się w walce o awans. Gdyby w środowy wieczór Włosi wygrali z Szachtarem Donieck, zajęliby drugie miejsce i awansowaliby do 1/8 finału. Remis sprawił, że zakończyli zmagania na czwartej pozycji.

Dziennikarka "Sky Sports Italia", Anna Billo, zapytała Antonio Conte, jak to się stało, że w dwóch meczach z mistrzami Ukrainy padł rezultat 0:0, podczas gdy w sierpniu zeszłego roku "Nerazzurri" rozbili rywali aż 5:0. To wyraźnie rozwścieczyło szkoleniowca.

- Szachtar przyjechał tutaj i zmienił swoją taktykę, aby nas zneutralizować. Przegrali 0:5, więc dlatego to zmienili. Pomyśl, zanim zadasz pytanie! - warknął Conte.

- Nie zgadzam się z tym, że Interowi brakowało determinacji. Zespół dał z siebie wszystko, zrobił to, co trzeba było. To niesamowite, że w dwóch meczach, w których zdominowaliśmy Szachtar, nie zdobyliśmy ani jednej bramki - stwierdził.

- Musimy ocenić wszystko na spokojnie, a nie tuż po odpadnięciu. Jest wiele żalu i rozczarowania, ale absolutnie nie czuję, że brakowało nam determinacji, skupienia czy agresji - dodał.

- Brakowało nam goli, a przez całą Ligę Mistrzów nie mieliśmy szczęścia do sędziów i VAR-u. Jeśli cofniemy się i zobaczymy wszystkie sytuacje, które nie zostały zauważone lub należycie ocenione... Mieliśmy szanse, ale jeśli nie zdobywa się bramek, to się nie wygrywa - zakończył.