Antonio Cassano przejechał się po Napoli. Dostało się też Piotrowi Zielińskiemu

Rywalizacja w Serie A jest bardzo zacięta. O mistrzostwo walczą aż trzy drużyny: Milan, Inter i Napoli.

Ostatnia z wymienionych drużyn w miniony weekend straciła cenne punkty - przegrała na własnym stadionie z Fiorentiną. Cassano jest bardzo rozczarowany jej postawą.

- Napoli mnie zawiodło. Nie można wygrać z Atalantą, a potem przegrać u siebie z Fiorentiną. Wcześniej nie walczyli z Barceloną - wypalił Cassano.

- Drużyny Spallettiego zawsze przewracają się na ostatniej przeszkodzie. Brakuje im ostatniego pchnięcia. To nie przypadek, że działo się tak również w poprzednich latach - dodał Włoch.

Cassano upatruje problemów Napoli w przeciętnie grającej drugiej linii. Skrytykował też Piotra Zielińskiego.

- Fabian Ruiz jest nie do zniesienia od przynajmniej czterech miesięcy. Nigdy go nie lubiłem, ale w tej chwili nie wnosi do drużyny żadnej jakości. Piotr Zieliński też rozczarowuje - wyjątkiem były pierwsze dwa-trzy miesiące. Zasadniczo Napoli cierpi w pomocy. Wyjątkiem jest Stanislav Lobotka - ocenił Cassano.

Napoli następny mecz zagra w Poniedziałek Wielkanocny. Czeka go bardzo trudny sprawdzian - u siebie mierzy się z Romą.