Antoine Griezmann kuszony głośnym transferem. Bogacze zamierzają wykorzystać klauzulę gwiazdy La Liga
Antoine Griezmann może niebawem pożegnać się z Atletico Madryt. Dziennikarz Santi Aouna przekazał, że nie brakuje chętnych na skorzystanie z klauzuli zawodnika Diego Simeone.
Obecna umowa Antoine'a Griezmanna jest ważna tylko do 30 czerwca 2024 roku. Na ten moment Atletico Madryt nie myśli o sprzedaży swojego lidera, ale klub może zostać do tego zmuszony.
Wszystko przez wzgląd na niespodziewanie niską klauzulę odstępnego, którą zawarto w kontrakcie. Wynosi ona 25 milionów euro, co sprawia, że po Francuza ustawia się kolejka chętnych. Jak można się domyślić - nie tylko z Europy.
Dziennikarz Santi Aouna przekazał, że negocjacje w sprawie sprowadzenia 32-latka rozpoczęło już Al-Nassr. Przedstawiciele saudyjskiego zespołu zaaranżowali spotkanie z agentami doświadczonego piłkarza.
Wspomniana kwota nie stanowi większego wyzwania dla bogaczy z Bliskiego Wschodu. Zależy im przede wszystkim na wzmocnieniu całej ligi, a w wypadku Al-Nassr na znalezieniu gwiazdorskiego kompana dla Cristiano Ronaldo.
Griezmann, zdobywca 16 bramek w poprzednim sezonie, dobrze wpisuje się w tę rolę. Problemem może być jednak podejście samego zawodnika, który wcześniej miał dość sprecyzowany plan na swoją przyszłość.
Aouna poinformował, że podopieczny Diego Simeone zawsze chciał zakończyć swoją karierę w MLS. Jeśli więc zdecydowałby się na przenosiny do Arabii Saudyjskiej, to na krótki okres. 32-latek ma bowiem świadomość, że właśnie tam może otrzymać ostatni tak wysoki kontrakt.