Angielski beniaminek szaleje. Wyda 50 milionów lekką ręką
Ipswich Town nie zamierza oszczędzać po awansie do Premier League. Beniaminek jest w trakcie dopinania dwóch kolejnych wzmocnień.
Ipswich Town jest bardzo aktywne na rynku transferowym. Do "Tractor Boys" dołączył już Omari Hutchinson. Skrzydłowy Chelsea kosztował około 22 miliony funtów.
Teraz przyszła kolejna na następne wzmocnienia. Fabrizio Romano potwierdził, że beniaminek sięgnie po Liama Delapa z Manchesteru City.
Młody napastnik ma kosztować przynajmniej 15 milionów. Kolejne pięć zapisano w formie bonusów. W poprzednim sezonie Anglik grał na wypożyczeniu w Hull City i strzelił osiem bramek.
Na tym jednak nie koniec. Kolejnym zawodnikiem blisko Ipswich Town jest Jacob Greaves. To ceniony stoper związany z Hull City.
Anglik również ma kosztować 15 milionów, o czym poinformowało The Athletic. Tym samym wydatki beniaminka Premier League już teraz przekroczą 50 milionów.
Greaves ma za sobą 133 mecze w Championship. Poza Hull City był jeszcze związany z Cheltenham.