Andrij Szewczenko krytykuje murawę na Stadionie Śląskim i broni Łunina. "Jestem zadowolony z jego gry"

Choć Ukraińcy mieli przez większość spotkania inicjatywę, to reprezentacja Polski okazała się skuteczniejsza i zakończyła mecz zwycięstwem. Spory wpływ miał na to ogromny błąd Andrija Łunina.

Selekcjoner gości, Andrij Szewczenko, nie zamierzał jednak krytykować bramkarza Realu Madryt. Przeciwnie, podkreślał, że golkiper rozegrał dobre spotkanie.

- Błędy Łunina? To bardzo zdolny bramkarz, a mylimy się przecież wszyscy. To młody golkiper, niewiele grał w tym sezonie, ale właśnie po to są mecze towarzyskie, żeby dawać szanse piłkarzom. Pomimo tego, że popełnił błąd, to jednak zagrał dobrze. Jestem zadowolony z jego gry - ocenił.

Były napastnik AC Milan i Chelsea krytykował za to murawę na Stadionie Śląskim. Przed spotkaniem częściowo ją wymieniono, ale to nie zdało się na wiele. Piłkarze obu drużyn momentami mieli problemy z utrzymaniem równowagi.

- Ciężko nam się grało na tej murawie, bo nie była najlepszej jakości. Być może z tego powodu Łunin się pomylił - stwierdził selekcjoner gości.

Ogółem szkoleniowiec był zadowolony z postawy swojej drużyny, choć oczywiście liczył na lepszy rezultat. Podkreślał jednak, że test przeciwko Polsce był dla niego bardzo przydatny.

- Próbowaliśmy równomiernie rozłożyć siły w drużynie, zmieniłem skład, bowiem przed nami jeszcze inne trudne spotkania. A to był mecz towarzyski, cenny pod wieloma względami dla trenera. Pozyskaliśmy sporo informacji po tym spotkaniu. Nie krytykujmy i nie osądzajmy drużyny. Jasne, słono zapłaciliśmy za dwa błędy. Nie możemy jednak dramatyzować. Z gry jestem zadowolony, zabrakło jednak wyniku - zakończył Szewczenko.